OWCZAREK NIEMIECKI: DUŻY, PIĘKNY PIES PASTERSKI – WYWIAD Z HODOWCĄ (INFORMACJE O RASIE)

Owczarek niemiecki – dostojny, piękny„wilczur”. Pamięta Pan swoje pierwsze spotkanie z tą rasą? Czym Pana zauroczyła?

Użycie słowa “wilczur” w stosunku do ON jest prawie obelgą ;) W moim pokoleniu, wychowanym na “Przygodach Psa Cywila”, czy “Czterech Pancernych”, posiadanie owczarka było marzeniem. Moi rodzice przyjaźnili się ze znanym w Rzeszowie hodowcą, panem Tadeuszem Dobrowolskim. To od niego w 1987 roku otrzymałem nierodowodową czarną podpalaną, kochaną suczkę Dżetę. Dzięki temu zakiełkowała u mnie ta pasja. Pierwszym, rodowodowym owczarkiem, był Karat Borek Zwierzyniecki, który wprowadził mnie w prawdziwy świat kynologii.
Czym zauroczyły mnie owczarki? Cywil i Szarik (teraz wiem, że na role w filmie składało się po kilka psów) były tak mądre i tak wpływały na wyobraźnię młodego chłopaka, że już wtedy stałem się “rasistą”.

Co dla opiekuna w praktyce oznacza życie z psem rasy pasterskiej? Czy owczarki wymagają innego podejścia? Dodatkowych zajęć?

Każdy pies wymaga, by się nim zająć. Rasa nie ma tu żadnego znaczenia. Stając się właścicielem psa musimy zdawać sobie sprawę, że nasze życie ulegnie zmianie. Jeden pies wymaga zapewnienia większej ilości ruchu, inny specyficznych zabiegów pielęgnacyjnych, owczarek na przykład wymaga by w misce znalazła się karma dla owczarka niemieckiego etc. To bardzo absorbująca rasa. Każdy nasz ruch powoduje reakcję psa, nawet obrócenie się na łóżku stawia go na nogi w nadziei, że coś się będzie działo. Psy tej rasy lubią być potrzebne, uwielbiają ruch i kontakt z człowiekiem. Kto nie stara się szkolić swojego owczarka (w jakimkolwiek zakresie) nie wie ile traci. ONki uczą się błyskawicznie, zapewniając ogromną satysfakcję przewodnikowi.

Jak należy dbać o ich szatę?

Dobrze karmiony pies (typowa karma dla owczarka niemieckiego lub inna karma dla dużych psów), nie wymaga specjalnych zabiegów kosmetycznych. Poprawnie zbilansowana karma dla owczarka niemieckiego zapewnia zdrowy rozwój okrywy włosowej, przez co mamy z nią mniej pracy. Psy mieszkające na zewnątrz wymieniają włos 2-3 razy do roku. W tych okresach, czesząc psa, mamy wrażenie, że wypadające włosy nigdy się nie skończą. Łatwiej wyczesywać martwy włos, gdy pies ma możliwość pływania, np. w stawie, czy rzece. Dobrym sposobem na pozbycie się martwych włosów, jest również zastosowanie dmuchawy fryzjerskiej, która idealnie je wyciąga.

Owczarki domowe nie mają problemu z wymianą okresową włosów. Wymieniają je nieustannie, ale ilość włosów u nich jest nieporównanie mniejsza.

Czego do szczęścia potrzebuje owczarek? Jak zapewnić mu realizację jego naturalnych potrzeb?

Po części odpowiedziałem na to pytanie wcześniej. Oprócz tego należy pamiętać, że każdy pies potrzebuje spokojnego miejsca, azylu w którym odetnie się od otoczenia i (bez stresu) odpocznie. Bardzo ważne jest, aby pies miał taki azyl – niezależnie od tego, czy mieszka w domu, czy na zewnątrz. Może to być legowisko w kącie, klatka kennelowa lub osobne pomieszczenie.
Należy również prawidłowo karmić (dobra karma dla owczarka niemieckiego) psa oraz zapewnić mu odpowiednią dawkę ruchu. By pies zawsze był w dobrej kondycji potrzebuje zajęć i szkoleń, utrzymujących kondycję umysłową.

Jakie są minusy rasy? Kto nie będzie dobrym opiekunem dla psa tej rasy?

Nie zauważam żadnych minusów tej rasy. Specyfika owczarków, cały zamysł tworzenia rasy, miał na celu stworzenie wszechstronnego psa, doskonale sprawdzającego się w każdych warunkach, przystosowanego do szybkiej aklimatyzacji w nowym otoczeniu.

Właściciel owczarka nie może być jedynie leniem. Musi kochać psy, poświęcić duuuużo czasu swojemu przyjacielowi, a on z pewnością się odwdzięczy.

A w jakim domu będzie mu doskonale?

Owczarek doskonale znajdzie się w każdym domu, warunkiem jest jedynie kontakt z właścicielem. Czy to będzie dom z ogrodem, mieszkanie, przydomowy kojec: nie ma znaczenia, jeśli poświęcimy psu swój czas i uwagę. Niejednokrotnie psom jest lepiej w bloku, w mieszkaniu, wraz z właścicielem, bo wówczas, siłą rzeczy, właściciel poświęca im więcej swojego czasu. Ogród nie jest wystarczający dla owczarka, a leniwy opiekun nie powinien uspokajać swojego sumienia przekonaniem, że wypuszczenie psa do ogrodu jest wystarczającym zapewnieniem mu dawki ruchu. To oczywiście nie jest prawdą.

Czy owczarek niemiecki dobrze sprawdzi się jako pierwszy pies?

Jeśli owczarek ma być pierwszym psem, polecam suczki. Są łatwiejsze “w prowadzeniu” niż samce, wśród których dużo częściej możemy trafić na osobnika twardego, krnąbrnego, który nie wybaczy błędów popełnionych przez nowicjusza. Wybierając psa, powinniśmy zdać się na rady hodowcy. Piszę tu o dobrych, sprawdzonych hodowcach, którzy, znając oczekiwania opiekuna, wybiorą z miotu odpowiedniego szczeniaka.

Czy naprawdę każdy pies tej rasy ma skłonność do chorób związanych z układem ruchu?

Każda rasa ma swoje predyspozycje, ale nie wiem skąd biorą się opinie o skłonności do chorób układu ruchu u owczarków. U mnie psy chodzą, biegają, skaczą do 14-15 roku życia. Oczywiście, zdarzają się również choroby, ale nie zauważam większego (statystycznie) zagrożenia, niż w innych rasach. W dobrych hodowlach nie oszczędza się na profilaktyce, rozmnażane zwierzęta przechodzą szereg badań (nie tylko wymaganych regulaminem hodowli). Prześwietla się biodra, kręgosłup, łokcie. Eliminuje się z hodowli nawet zwierzęta zdrowe, ale przekazujące wady, czy choroby.

Niestety na złe opinie o owczarkach bardzo wydajnie pracują psy będące w typie owczarka. Nie dajmy się oszukać takimi stwierdzeniami jak: “po rodowodowych rodzicach”, “siódme z miotu”, “po co panu rodowód”. Takie psy nie są owczarkami!

A na co najczęściej chorują te psy?

Z mojego doświadczenia wynika, że najczęstszą przypadłością owczarków są infekcje uszu oraz przypadłości żołądkowe. Owczarek ma dość delikatny układ pokarmowy, źle znosi zmiany karmy, czy zbytnie urozmaicenia pożywienia. Dawka karmy też ma ogromne znaczenie. Owczarek nie może być przekarmiany (nawet jeśli jest to bardzo dobra karma dla szczeniaka), szczególnie w okresie wzrostu. Pamiętajmy, że podane na karmach dawkowanie, jest uśrednione i nie każdemu psu służy. Należy obserwować naszego podopiecznego, aby w odpowiednim czasie dodać lub ująć karmy.

Co do uszu. Należy unikać czyszczenia uszu wewnątrz głowy, a ograniczyć się do czyszczenia małżowiny. Osobiście ograniczam się jedynie do obserwacji, czy ucho nie jest zaczerwienione, opuchnięte lub nie wykazuje innych objawów chorobowych. Dzięki temu, że robię to bardzo często, unikam większych problemów.

Nadal dużym problemem są u nas pseudohodowle. Dlaczego, szczególnie w wypadku owczarka, trzeba wybrać dobrą hodowlę z ZKwP/FCI?

Pseudohodowla nie jest przypisana do tego, czy innego stowarzyszenia. Pseudohodowcą jest nieodpowiedzialny, pazerny, leniwy człowiek nastawiony na zysk. Dla niego dobro zwierzęcia nie ma najmniejszego znaczenia. W każdym stowarzyszeniu tacy ludzie się znajdą.
Dlaczego mimo wszystko powinniśmy wybierać psy z ZKwP? Bo tylko ten związek jest zrzeszony w FCI (Międzynarodowej Federacji Kynologicznej), która skupia organizacje kynologiczne z całego świata. Śmiało można powiedzieć, że prawo do nazywania się owczarkami niemieckimi, posiadają tylko psy z logo ZKwP/FCI w rodowodach.

Lista możliwych problemów, z jakimi można się spotkać u psów z pseudohodowli jest bardzo długa. Pseudohodowca nie zawraca sobie głowy analizą skojarzenia swojej suki z danym samcem. Ma być blisko i tanio. Psy w takich miejscach nie przechodzą żadnych testów, ani badań – mogą być kojarzone psy chore, blisko spokrewnione, wadliwe. Za tym idzie przekazywanie wad i chorób potomstwu. Taki pseudohodowca nie doradzi jak postępować z psem, nie pomoże w wychowaniu, wyszkoleniu, czy w przypadku jakiegokolwiek kłopotu.

Na koniec: największy stereotyp o rasie to…

Trudno jest mi znaleźć jakiś specjalnie utrwalony stereotyp, ale napiszę coś, co jest bardzo ważne. Humanizując zwierzęta, wyrządzamy im krzywdę.
Poza tym wypowiadanie się o rasie przez ludzi, którzy swoje teorie czerpią z faktu posiadania jednego lub dwóch psów w swoim życiu również jest niewłaściwe. Fora internetowe są pełne domorosłych, przemądrzałych “fachowców”. Na ogół, ich rady przynoszą więcej szkody niż pożytku.

Dziękujemy za wywiad!

Andrzej Piwowar
hodowla ON – TeamAlhambra