PIES ZA KÓŁKIEM CZY W BAGAŻNIKU?

Wspólne wyjazdy i wakacje z psem to już norma. Nietrudno znaleźć miejsca, gdzie będziemy mile widziani. Coraz częściej też można spotkać się z sytuacjami, kiedy właściciel zabiera psa do pracy. Podobnie sprawa ma się z podróżami samochodem. Wracamy do schematu sprzed wieków, kiedy psy były naszymi nieodłącznymi towarzyszami zarówno w czasie pracy jak i wypoczynku.

Na spontaniczny wypad za miasto czy na wspólne wakacje z psem możemy sobie pozwolić tylko, kiedy już wcześniej poczyniliśmy pewne przygotowania do oswojenia naszego pupila z podróżami. Zanim wybierzemy się w długą podróż samochodem, pozwólmy czworonogowi zaznajomić się z pojazdem i mieć za sobą już kilka krótszych wycieczek. Zacznijmy od kilkuminutowej przejażdżki do pobliskiego parku lub lasu, stopniowo wydłużając czas spędzony w samochodzie – jeżdżąc więcej i dalej.

Najczęściej psy bardzo szybko stają się fanami jazdy samochodem, nawet jeśli ich pierwsze doświadczenia w tej kwestii nie obfitowały w radosne chwile. Mój mieszaniec będąc szczeniakiem i młodym psem, nie przepadał za jazdą samochodem. Mimo częstych prób, ciągle wiązało się to dla niego ze stresem i dyskomfortem. Dwie czy trzy pierwsze przejażdżki objawiały się chorobą lokomocyjną. Jednak chęć bycia ze swoją rodziną oraz wrodzona ciekawość zawsze przesądzały sprawę. Im więcej podróżował, tym bardziej to lubił. Teraz chciałby wsiadać do każdego zwalniającego samochodu.

Jak mądrze podróżować z psem samochodem:

Planowanie
Pamiętaj o dobrym zaplanowaniu trasy wraz z częstymi postojami na rozprostowanie łap i załatwienie potrzeb fizjologicznych czworonoga. Takie przerwy w jeździe powinny odbywać się co najmniej co dwie godziny. Zmęczony i wybawiony pies lepiej zniesie podróż. Dłuższą jazdę autem dobrze rozplanować na godziny nocne lub wczesne godziny poranne. Jeśli wiesz, że pies cierpi na chorobę lokomocyjną, albo pierwszy raz zabierasz go w dłuższą podróż autem, zapytaj Waszego lekarza weterynarii o ewentualne leki, ich dawkowanie oraz pojenie psa w trakcie jazdy. Nie podawaj psu jedzenia (nawet dobra karma dla psa może zaszkodzić).

Organizacja
Zaopatrz się w niezbędne akcesoria – szelki dla psa, specjalną matę samochodową na tylne siedzenie, transporter. Dobrze przygotuj bagażnik, w którym dużemu psu będzie najwygodniej. Pies nie musi być krótko przypięty za szelki do pasów bezpieczeństwa, nie może jednak zupełnie swobodnie przemieszczać się po samochodzie. Pamiętaj, że najważniejsze jest bezpieczeństwo Twoje oraz Twojego psa.

Podróż
Podróżowanie z psem jest trochę jak podróżowanie z małym dzieckiem. Musimy być gotowi na wszystko i dostosowywać wyjazdy do zwierzęcia. Unikaj długotrwałej jazdy autem podczas upału. Klimatyzacja jest bardzo pomocna, musisz jednak pamiętać, że na psy działa ona podobnie jak na nas. Nie obniżaj temperatury więcej niż o kilka stopni w stosunku do tej panującej na zewnątrz. Nigdy nie zostawiaj psa samego w aucie w trakcie upału. Jego organizm dużo gorzej znosi taką pogodę. Samochód w czasie trzydziestostopniowego upału w ciągu 10 minut nagrzewa się do 40°C.

Przydatne akcesoria
Chociaż w polskim prawie brak jest jednoznacznego zapisu regulującego kwestię transportu zwierząt w samochodzie, musimy zapewnić bezpieczeństwo jazdy wszystkim pasażerom. Pies nie może stanowić jakiegokolwiek zagrożenia poprzez swobodne przemieszczanie się po pojeździe. Jeśli nie zapewnimy sobie oraz psu odpowiednich warunków podróży, możemy narazić się na mandat.

W zależności od tego, czy jesteśmy posiadaczami małego, dużego czy średniej wielkości psa, możemy w różny sposób zorganizować mu bezpieczne i wygodne miejsce w naszym samochodzie. Sprawdź czy wybierane przez Ciebie akcesoria są dobrej jakości i czy mają odpowiednie atesty.

Dla małych psów najlepsze będą zamykane transportery, które będziemy mogli przypiąć pasem do siedzenia. Wybierając taki transporter, dostosuj go do rozmiaru psa – musi umieć się w nim swobodnie obrócić, a także pamiętaj, żeby posiadał dobrą wentylację. Przydatnym rozwiązaniem są materiałowe transportery, które można nosić jak plecak i tym samym zabierać ze sobą na dalekie wędrówki nawet posiadacza krótkich łapek.

Większe psy zdecydowanie lepiej i wygodniej powinny poczuć się na tylnym siedzeniu lub w bagażniku (oczywiście w zależności od czworonoga oraz możliwości samochodu). Polecam stosowanie specjalnej maty samochodowej. Nie jest to drogie akcesorium, a pomaga skutecznie ochronić tapicerkę samochodową przed sierścią i brudnymi łapami. Taką matę rozwiesza się między przednimi i tylnymi zagłówkami w samochodzie. Jeśli jedziemy w większym gronie, można rozłożyć ją tylko na połowie tylnej kanapy.

Oprócz tego powinieneś pamiętać o zabezpieczeniu psa na wypadek kolizji oraz przed niepożądanym spacerem po samochodzie. Mimo że pies na przednim siedzeniu wygląda czasem bardzo zabawnie, tak naprawdę nie powinien mieć możliwości przedostania się na przód auta. Dobrym rozwiązaniem są tutaj pasy przyczepiane z jednej strony do szelek psa, a z drugiej do wejścia pasów bezpieczeństwa. Na czas podróży psią obrożę koniecznie zamień na wygodne i dobrze dopasowane szelki.

Oprócz tego pamiętaj o misce, z której pies będzie mógł się napić podczas postojów oraz o odpowiednio długiej smyczy lub lince – przydatnych kiedy nie ma możliwości spuszczenia psa ze smyczy.

Stosując się do tych podstawowych zasad i odpowiednio przygotowując wspólną podróż możesz oszczędzić niepotrzebnego stresu Twojemu pupilowi oraz zaszczepić w nim miłość do podróżowania.

Petsitter COAPE, założycielka bloga dogowanie.pl,
współautorka bloga podróżniczego sofarsofine.com