SUKA… CZY PIES?
Decyzja o przyjęciu pod swój dach psa jest jedną z tych, które pochłaniają całą rodzinę, wywołują emocje i poruszają wyobraźnię… Czy psiak dogada się z dziećmi? Ma być mały, czy duży? Jak go/ją nazwiemy? Kto będzie wychodził na spacery? A na szkolenie? Czym będziemy go karmić?
Pytania zaprzątają głowę, a wraz z jedną odpowiedzią pojawiają się kolejne trzy nowe pytania ;)
Dziś postaram się przeprowadzić Cię przez tylko jedno z tych zagadnień… ale jakże ważne! Mianowicie: suka, czy pies?
Co wybrać? Sukę czy psa?
Na wstępie muszę zaznaczyć, że wybór suki nie gwarantuje Ci bezproblemowego pupila, a wybór samca – doskonałego stróża, choć takie są obiegowe opinie. Zarówno psy, jak i suki potrafią być wierne i agresywne, łatwe/trudne w szkoleniu, silnie terytorialne i potulne jak baranki. Na zachowanie psa ma wpływ znacznie więcej czynników niż jego płeć. Nie należy jednak ignorować predyspozycji z nią związanych!
Dorosły pies czy szczeniak?
Jeśli planujesz adopcję dorosłego czworonoga, najlepiej będzie jeśli po prostu dobrze poznasz konkretnego psiaka. W przypadku psów z przeszłością nigdy nie będzie gwarancji, że na przykład suczka sprawi mniej problemów. Te psiaki są już ukształtowane i warto dobrze poznać ich charakter, porozmawiać z wolontariuszami… nie kieruj się jedną cechą.
Jeżeli jednak wybrałeś psa rasowego lub adoptujesz szczeniaczka, to tutaj moim zdaniem płeć ma większe znaczenie. Masz do czynienia z miotem od tych samych rodziców, więc główna różnica jest związana waśnie z płcią. Suczki i pieski są identycznie karmione (powinna to być dobra karma dla szczeniaka), wychowywane, mają podobne geny… ale będą się różnić (tutaj płeć będzie miała duże znaczenie).
Pod uwagę trzeba wziąć też czynniki czysto fizyczne, czyli cieczki… ich wpływ na sukę (ale również psa!) Warto przeanalizować choroby, które są związane typowo z płcią: ropomacicze, choroby prostaty itp. Po sterylizacji może być potrzebna karma light dla psa.
Suka
Wyłączając inne czynniki zewnętrzne, suki zazwyczaj faktycznie są łagodniejsze. W obrębie tej samej rasy (czy w jednym miocie kundelków), można zauważyć, że to samiczki są mniej niezależne, drobniejsze i mniejsze. Z reguły są też ostrożniejsze i mogą bywać lękliwe.
Z posiadaniem suczki nierozerwalnie wiąże się cieczka, która mocno wpływa na zachowanie pupilki. Uważam, że sunie niehodowlane powinno się wykastrować (zarówno dla zdrowia fizycznego, jak i psychicznego). W najlepszym wypadku czeka Cię więc tylko jedna cieczka, ale mimo wszystko musisz przygotować się na zmiany nastroju, apatię, brak apetytu, rozdrażnienie i baaardzo utrudnione spacery. Samce nie odstąpią Cię na krok, a sukom w tym okresie zdarza się głuchnąć na wszelkie komendy :)
W domu psina będzie plamić – meble, podłogę, legowisko, a kiedy to minie… może pojawić się jeszcze ciąża urojona. To z kolei czasem wymaga podawania leków i również wiąże się ze zmienionym zachowaniem suki.
Pies
W obrębie tej samej rasy, pies jest zazwyczaj większy i masywniejszy od suczki. Samce mają większe predyspozycje do dominacji w obrębie gatunku, częściej wdają się w potyczki i bójki, choć często jest to pokaz sił i nie kończy się poważnymi obrażeniami.
Jedną z ważniejszych cech samca jest jego wrażliwość na suki w cieczce. Jeśli psiak mieszka w mieście i styka się z wieloma suczkami, to może nawet kilka razy w roku być niespokojny, próbować uciekać, tracić apetyt i resztki posłuszeństwa ;)
Jak jest z tą agresją? Rozpoznajemy różne typy agresji u psów, a tylko niektóre z nich są skorelowane z poziomem testosteronu (agresja ofensywna i terytorialna). Zarówno suki, jak i psy mogą więc wykazywać zachowania agresywne, ale inny rozkład płci będzie widoczny w agresji lękowej, łowczej czy terytorialnej. Typowo do suk przypisana jest np. agresja matczyna.
Według Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Pruszkowie za aż 78 % pogryzień ludzi odpowiadają samce. Trzeba jednak pamiętać, że są to dane zebrane ze zgłoszeń psów na obserwację (po pogryzieniach). Może więc być tak, że suki gryzą rzadziej… ale możliwe też, że po prostu gryzą mniej dotkliwie, a przypadki nie są zgłaszane.
Jak widać, nie łatwo jest jednoznacznie stwierdzić która płeć będzie lepsza. Każda z nich ma swoje zalety i wady. Warto brać je wszystkie pod uwagę, ale jednocześnie nie zapominać, że dużo ważniejsze od płci jest dobre wybranie rasy i wychowanie psa. Jeśli nie dopasujemy wymagań psa do naszego życia, to nawet najłagodniejsza suka może zacząć sprawiać problemy. Z drugiej strony mądrze wychowany samiec (a dodatkowo wykastrowany) nie będzie uciekał za suczkami czy chętnie wdawał się w bójki.
Nieważne którą płeć wybierzesz – pamiętaj że najważniejsza jest socjalizacja, miłość i odpowiednie wychowanie psa ;)