ROPOMACICZE – ŚMIERCIONOŚNA CHOROBA MACICY!

Macica jest życiodajnym narządem, który przynosi nowe pokolenia na świat. Ale czy wiecie, że wielu lekarzy weterynarii mówi o macicy: “śmiercionośna”? To ze względu na zbierające śmiertelne żniwo ropomacicze!

Co to jest ropomacicze u psa?

To jednostka chorobowa występująca u około 25% suczek powyżej piątego roku życia, które nie zostały poddane sterylizacji. Rozwija się około 4-8 tygodni po cieczce i związane jest z przemianami hormonalnymi do jakich dochodzi wtedy w organizmie suki. Błona śluzowa macicy ulega torbielowatemu rozrostowi, w macicy gromadzi się wydzielina i finalnie dochodzi do rozwoju wtórnej infekcji bakteryjnej. Źródłem “zanieczyszczenia” macicy są zwykle bakterie z prawidłowej flory pochwy lub takie, które powodowały subkliniczne infekcje dróg moczowych. Najczęściej jest to Escherichia coli.

Hormony – jakie zmiany zachodzą w ciele suczki?

Prawidłowo przebiegający cykl u suki wiąże się ze zmianami poziomu hormonów – estrogenów i progesteronu. Niski poziom obu tych hormonów utrzymuje się w najdłuższej fazie cyklu, a zmiany zaczynają się w okolicy rui. Przed jej wystąpieniem rośnie poziom estrogenów powodujących np. obrzmienie okolicy sromu. Z czasem poziom ten spada i zaczyna się wzrost progesteronu. Ten ma działanie immunosupresyjne i bywa przyczyną obniżenia motoryki macicy. Właśnie to w połączeniu z dostaniem się bakterii do środka, może powodować ropomacicze.

UWAGA!
Co ważne, choroba może także rozwinąć się u suk, u których w niewłaściwym czasie podawane były leki hormonalne – antykoncepcyjne.

Jak rozpoznać ropomacicze?

Ospałość, brak apetytu (nawet dobra karma dla psa nie smakuje), zwiększona ilość oddawanego moczu oraz wzmożone pragnienie to jedne z pierwszych niepokojących objawów. Obawy powinny wzbudzić także wymioty pojawiające się 4-8 tygodni po zakończeniu cieczki. U wielu suczek powiększa się również obrys brzucha.

U 20% suczek występuje podwyższenie temperatury. W badaniach krwi widoczna może być anemia. Ostatecznym potwierdzeniem jest wykonanie badania USG. W przypadku tak zwanego ropomacicza otwartego pojawia się również nieprzyjemnie pachnący, podbarwiony krwią wyciek z dróg rodnych.

Leczyć czy usuwać macicę?

Często wykonuje się zabieg operacyjny polegający na usunięciu jajników oraz macicy. U niektórych suczek, które mają potencjał rozrodczy można spróbować leczenia farmakologicznego (głównie przy ropomiaciczu otwartym), ale w takiej sytuacji zaleca się jak najszybsze rozmnożenie suki i wykonanie zabiegu. Ropomacicze ma bowiem tendencję do nawrotów. Szacuje się, że 70% suczek po leczeniu wraca do gabinetu weterynaryjnego z tym samym problemem w ciągu 2 lat.

Dlatego właściciele, którzy nie planują rozmnażać swojej suczki lub posiadający zwierzę powyżej 8 roku życia powinni bez większego namysłu wyrazić zgodę na zabieg.

Ropomacicze to choroba potencjalnie zagrażająca życiu suki! Czas, w jakim właściciel zgłosi się do lekarza weterynarii jest zatem kluczowy. Pamiętaj, aby po cieczce bacznie obserwować swoją sunię. Zalecam też sterylizować suczki profilaktycznie, by uniknąć nieplanowanych ciąż i przede wszystkim niebezpiecznej, nerwowej oraz kosztownej “przygody” z tą chorobą!