SŁUCHAJ SWOJEGO PSA

30.03.2024

My opiekunowie zwierząt mamy tendencje do uczłowieczania ich i można zaobserwować to na każdym kroku. Czasem mówimy do psiaków, przekonani że rozumieją każde nasze słowo, czasem przenosimy nasze emocje na psa i oczekujemy, że będzie czuł to samo co my… A zdarza nam się w tym wszystkim nie widzieć samego psa, jego nastroju, emocji i charakteru.

Chciałabym zwrócić Twoją uwagę właśnie na samopoczucie zwierzaka w najróżniejszych sytuacjach. Obserwuj go i odczytuj, czy w danej chwili dobrze się czuje. Postaraj się nie sugerować swoimi emocjami i pamiętaj, że nawet Twoja ulubiona ciocia może nie spodobać się psu, a z kolei pies którego Ty się boisz, może okazać się najlepszym kumplem Twojego czworonoga.

Jak rozpoznać objawy stresu u psa?

Pamiętaj, że dużo łatwiej jest psu, który nie jest unieruchomiony. Może wtedy odejść od tego, co wywołuje stres. Jeśli więc trzymasz psa na rękach – postaw go na ziemi, jeżeli jest na smyczy – wydłuż ją. Nigdy nie zmuszaj psa do przywitania się z kimś, nie ciągnij go w stronę przedmiotu, którego się boi itp.

Obserwuj mowę ciała: psy zestresowane, oprócz odchodzenia od źródła stresu pokazują całym sobą, że coś jest nie tak.

ZWRÓĆ UWAGĘ NA:

  1. częste otrzepywanie ciała,
  2. szybkie oblizywanie nosa,
  3. szczekanie,
  4. bardzo spięte mięśnie,
  5. drżenie,
  6. dyszenie (niezwiązane z wysiłkiem fizycznym),
  7. odwracanie głowy, ignorowanie,
  8. częste mruganie i przymykanie oczu,
  9. ziewanie,
  10. kładzenie uszu po sobie i kulenie całego ciała (pies wydaje się mniejszy),
  11. zwolnienie ruchów, czasem do całkowitego „zamrożenia”,
  12. pokazywanie brzucha.

Oczywiście sygnały, które pies wysyła nie zawsze są jednoznaczne. Kiedy pupil budzi się, przeciąga i ziewa, to to ziewanie raczej nie będzie oznaczało stresu. W innej sytuacji, gdy np. w domu pojawiają się goście i pies przy powitaniu (głaskaniu po głowie) mruży oczy, ziewa i zaczyna się otrzepywać, to w tym wypadku ziewanie jest jednym z sygnałów mówiących: „niekomfortowo się czuję!”. Obserwuj wszystko co robi czworonóg i jeśli zauważysz kilka z wyżej wymienionych oznak stresu – możesz być prawie pewien, że pies wolałby, żeby sytuacja wokół niego się zmieniła.

Często nie rozumiemy dlaczego dana sytuacja nie podoba się psu. Bo czego można się bać w jeździe autem, czy zabawie ze słodkim szczeniakiem sąsiadów?

Wszystkiego.

Psy, tak jak i my mają swoje charaktery, przeszłość, dobre i złe skojarzenia. Czasem po prostu nie odpowiada im coś, czego my nie rozumiemy i trzeba to uszanować. Często ludzie nie potrafią też dobrze komunikować się z psami: przytoczone wcześniej klepanie po głowie jest nieprzyjemne dla większości czworonogów, różnica jest tylko taka, że niektóre znoszą to lepiej, a inne gorzej ;)

Podobnie kiedy pies je posiłek: dobra karma dla psa jest w misce, pies chce spokojnie zjeść, a tu nagle ktoś stwierdza, że miskę należy przestawić, albo co gorsze włożyć do niej rękę!

Szkodliwe są również mity, jak na przykład ten, że obcemu psu trzeba patrzeć w oczy, bo wtedy pokazujemy, że się nie boimy – absolutnie nie! Takie zachowanie może sprowokować agresywnego psa do ataku.

Jeżeli zauważysz, że Twój pies odczuwa dyskomfort w niezrozumiałych dla Ciebie sytuacjach, może warto zaprosić do domu behawiorystę, który przeanalizuje zachowanie psa i wytłumaczy z czego ono wynika. Dopiero wtedy można pracować nad tym, żeby pies przestał się stresować.

Gdy będziesz bacznie obserwować swojego psa i dostosujesz otoczenie do niego, wszystkim będzie lepiej. Wystarczą małe zmiany, może poprosisz gości, żeby zamiast klepania po głowie zaoferowali psu smakołyk i zabawkę – wtedy na pewno bardziej ich polubi :)

0
    0
    Twój koszyk
    Twój koszyk jest pustyWróć do sklepu
      Calculate Shipping